Kraków, jak każde duże miasto, ma własne problemy i palące kwestie które mocno przeszkadzają mieszkańcom w życiu codziennym. Do tych najważniejszych należy z pewnością niesławny krakowski smog, o którym od dawna już mówi się w całej Polsce. Z tą kwestią łączy się również inna, niemniej istotna: brak zieleni w przestrzeni publicznej.
Ostatnia kadencja Jacka Majchrowskiego przyniosła w tej kwestii pewnie zmiany. Nie były one co prawda zbyt radykalne i kwestie te wciąż są bardzo problematyczne, ale nie można zaprzeczyć temu, że poczyniono nareszcie pewne kroki. Krytycy urzędującego prezydenta zaznaczają jednak, że działania te nie są wystarczające do zlikwidowania smogu. Przeciwnie, pomimo zlikwidowania niemalże wszystkich palenisk węglowych w mieście, problem smogu nie zmniejszył się w znaczącym stopniu.
Jest on bowiem o wiele bardziej złożony - wpływają na niego między innymi zanieczyszczenia produkowane przez samochody. Innym problemem mijającej kadencji było stałe likwidowanie terenów zielonych i przeznaczanie ich pod zabudowę. O tym, że w Krakowie rządzą deweloperzy, słyszy się już od dawna. Kolejna kadencja przyniesie zatem wiele wyzwań osobie, która przejmie stery w Krakowie.Do drugiej tury wyborów samorządowych 2018 w Krakowie weszło dwóch kandydatów: Małgorzata Wassermann oraz urzędujący prezydent Jacek Majchrowski. Kampania wkroczyła zatem na ostatnią prostą, choć kandydaci podchodzą do niej w nieco różny sposób. Małgorzata Wassermann w ostatni weekend przed wyborami pojawiła się w Krakowie zaledwie na chwilę, składając obietnicę zbudowania w mieście nowego domu dla seniorów.
Nie próżnował natomiast Jacek Majchrowski, który uczestniczył w akcji sadzenia stu drzew na stulecie niepodległości. Oprócz tego urzędujący prezydent weźmie też udział w otwarciu trzech nowych parków w Krakowie. Niewątpliwie jest to pewna odpowiedź na zarzuty, jakoby Majchrowski nie dbał o zieleń w mieście.Oczywiście, kampania żywo toczy się też w internecie. Nie brakuje zarówno konkretów, jak i lekkich złośliwości pod adresem kontrkandydatów. Trudno jednak powiedzieć, aby kampania wywoływała jakiekolwiek ostrzejsze emocje.Sylwetki kandydatów prezentują się nieco inaczej, ale obydwie postacie są dobrze znane na polskiej scenie politycznej.
Jacek Majchrowski jest wieloletnim prezydentem Krakowa. Prywatnie jest również historykiem, szczególnie zainteresowanym dwudziestoleciem międzywojennym. Małgorzata Wassermann jest córką Zbigniewa Wassermanna, polskiego polityka, jednej z ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Podobnie jak ojciec, działa w strukturach partii Prawo i Sprawiedliwość. Z wykształcenia jest prawnikiem. Jednym z najważniejszych punktów jej kariery politycznej jest udział w komisji ds. afery Amber Gold.
Aktualizacja:
Prezydentem Krakowa został Jacek Majchrowski. Oddano na niego 197 tys. głosów. Na Małgorzatę Wassermann 121 tys. 83 wyborców. Frekwencja wyniosła 55,27 proc.